Rok ma 365 dni, z których każdy jest inny. Robimy różne rzeczy, rozwijamy swoje hobby, nabywamy nowych umiejętności… Każdy dzień przynosi coś nowego, każdy rok to bagaż nowych doświadczeń. Popełniamy błędy i uczymy się na nich.
Każdy z nas jest inny, mamy różne sympatie i antypatie. Większość z nas jest jednak zgodna odnośnie pór roku.
Mało kto z nas lubi jesień – czas, kiedy dni stają się coraz krótsze i szybciej staje się ciemno. Łatwo wtedy o gorszy nastrój, chandrę czy nawet depresję. To jedna z najbardziej ponurych pór roku, często pada i z każdym dniem robi się coraz chłodniej.
Wychodzimy z domu, kiedy jest jeszcze ciemno, a wracamy po zmroku, mimo iż jest dopiero godzina 16 czy 17.
Chociaż lato dopiero się skończyło, wszyscy zastanawiamy się już kiedy będzie ciepło. Z utęsknieniem czekamy aż drzewa się zazielenią i pojawią się pierwsze przebiśniegi…
Nie tak szybko.
Uwielbiamy narzekać na upały, przy których ciężko wytrzymać, jednak z rozrzewnieniem wspominamy je, kiedy za oknem pojawiają się temperatury minusowe. Nie ma nic gorszego, niż czekanie na spóźniony autobus, kiedy mróz szczypie w twarz.
Zima ma jednak swoje uroki – zwłaszcza kiedy pojawi się śnieg, a temperatury spadną poniżej zera. Krajobraz miasta zmienia się całkowicie…
To jednak kiedy jest ciepło, wszystko nabiera lepszych barw. Częściej się uśmiechamy, łatwiej wstajemy do szkoły czy pracy, gdy budzą nas pierwsze promienie wschodzącego słońca. Dni są dłuższe, łatwiej gdzieś wyjść – nawet w tygodniu po całym dniu spędzonym w biurze.
Jesień rządzi się jednak swoimi prawami. To czas, kiedy po pracy wskakujemy w dres i pijemy ciepłą herbatę pod kocem, czytając ulubioną książkę lub oglądając kolejny sezon serialu. Kiedy za oknem plucha, zimno i wiatr, mało komu chce się wychodzić z domu.
Czekamy na nadejście wiosny, jak na zbawienie. Nie ma nic lepszego niż aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu.
Kiedy będzie ciepło możemy chodzić na długie spacery czy pojeździć na rowerze. W końcu możemy wyjść z siłowni, zrezygnować z bieżni czy rowerka stacjonarnego i uprawiać sport na dworze. Aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu ma same zalety, również dla naszego zdrowia i samopoczucia. Wysiłek fizyczny wydziela endorfiny, czyli hormony szczęścia, natomiast słońce pomaga wytwarzać nam witaminę D, tak ważnej dla dla zdrowych kości czy odporności.
Nie ma nic lepszego, niż wyjście w weekend z rodziną na obiad, podany na ogródku przy restauracji.
Zawsze też można wybrać się nad wodę, odpocząć, poopalać się i zrobić grilla. Któż z nas nie lubi pikników na świeżym powietrzu?
Kiedy będzie ciepło, nie będziemy musieli martwić się o zorganizowanie czasu swoim dzieciom. Na dworze zawsze jest tyle atrakcji, różnych zabaw. Wystarczy piłka czy zestaw paletek, a dzieci zajmą się tym co lubią, natomiast my nie będziemy musieli oglądać ich kolejny dzień z rzędu przed telewizorem czy tabletem.
W dobie Internetu i nowych technologii, niezmiernie ważne jest, aby nasze dzieci miały dużo ruchu na świeżym powietrzu.