Gruszka

Jestem sprzedawcą w naszym osiedlowym warzywniaku. Sprzedaje warzywa, owoce, jajka, tytoń, śmietanę i zapałki. Zarabiam niezłe pieniądze coś około sześciu tysięcy na miesiąc. Myślę, że to uczciwa zapłata za moją pracę. Oczywiście mówimy tu o zarobkach netto, na rękę. Lubię swoja pracę i wiem o warzywach prawie wszystko. Mogę podzielić się z wami swoimi wiadomościami. Nieraz płacą za taką wiedzę, ale ja w drodze wyjątku zrobię to za darmo.

Wiem jakie witaminy ma gruszka, wiem jakie witaminy ma jabłko, wiem jakie witaminy ma ziemniak, wiem jakie witaminy mają śliwki, pomarańcze, mandarynki, morele, brzoskwinie i banany.
Gruszki są bardzo zdrowe. Wiele osób kupuje je u mnie w dużych ilościach. Posiadają witaminy A, E B6 i K. Mają dużo wapnia, żelaza, magnezu. Gruszki pomagają też osobom, które zmagają się z zaparciami lub biegunkami. W tym pierwszym przypadku należy sięgnąć po miękkie i dojrzałe gruszki, ponieważ pobudzają trawienie. To bardzo fajna sprawa dla wszystkich zaatakowanych przez tę chorobę.
Jeżeli chcemy być piękni i zawsze młodzi warto jeść dużo gruszek, jabłek, a nawet ziemniaków.

Ja jestem piękny i wiecznie młody ponieważ jem codziennie dwa kilo ziemniaków, trzy kilo gruszek i kilogram bananów.
Mój najstarszy klient robi zakupy w moim warzywniaku od trzydziestu lat. Ma on już siedemdziesiąt lat, a wygląda na czterdziestolatka, ponieważ codziennie kupuje dwie gruszki, pięć bananów i kilogram marchewek. Z tych ostatnich robi sok i pije sobie jedną szklankę przed snem.
To samo dotyczy klientki, która kupuje u mnie zdrowe warzywa i owoce. Ma już swoje lata, a wygląda młodo, zdrowo i jest adorowana przez wszystkich facetów na osiedlu.
Parę lat temu zarząd osiedla chciał przenieść moją budę w inne miejsce. Nie pozwolili na to mieszkańcy. Murem stanęli za moim warzywniakiem. Pisali petycje, wywieszali hasła, a nawet grozili administracji obrzuceniem ich budynku zgniłymi jajami. Prezes odpuścił i zostawił mój warzywniak na starym miejscu. Wszyscy byli zadowoleni, a ja w ramach podziękowań dawałem każdemu klientowi do jego zakupów dodatkowo jedną gruszkę gratis.
Lubię te osiedle i fajnie się tu czuję. Żona mówi, że jem za dużo owoców, ponieważ krew we mnie buzuje i nocami nie daje jej spokoju. Nic na to nie poradzę. Jestem jurny dzięki witaminom znajdującym się w tych zdrowych owocach. Fakt palę papierosy, pije wódkę, piwo i wino, ale zawsze zagryzam to świeżą gruszką i wszystko wraca do normy.
Tak jak wcześniej pisałem nawet ziemniak ma witaminy i warto jeść te warzywo. Jednak tak jak ze wszystkim nie można przesadzać, bo po ziemniakach można szybko przytyć.
Gdy ktoś będzie w Zielonej Górze to zapraszam na moje osiedle do mojego warzywniaka. Ceny są u mnie bardzo przyzwoite. Na pewno każdy znajdzie u mnie zdrowy towar i wybierze sobie tanie śliwki, jabłka, gruszki, wiśnie, czereśnie, winogrona, bakłażany, marchew, pietruszkę, pora i wiele, wiele innych produktów. Zapraszam jeszcze raz, czekam niecierpliwie. Stoję każdego dnia do godziny dwudziestej.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułNa wesele
Następny artykułWokół chleba

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here